Dot.: Dowiedziałyście się o ciąży - i...?
17 maj- niedziela... spac nie mogłam tak czekałam rana żeby sprawdzić swoje podejrzenia... bodajże ok. 5tej się obudziłam i poleciałam jak z procy... zrobiłam test patrze ujemny ... poszłam po coś do kuchni i wróciłam... patrze druga bladziutka kreska ale jednak obudziłam Tż-ta i ogladaliśmy test Szczęśliwi i przerażeni jednocześnie.... Po trzech dniach powtórzyłam test i kreska była bardzo widoczna i nie miałąm wątpliwości... Pierwsze co kupiłam to w kiosku książkę Ciąża od A do Z. Do gina poszłam w kolejnym tygodniu. Pierwszą kupioną rzeczą przez nas dla dzidzi była malusieńka czapeczka rodzina dowiedziała się sporo później... mama w dzień matki, tata w urodziny początkiem czerwca...
|