|
Dot.: Biuro Olimp - Blanes
rozumiem. kurde, głupio z tą wenecją. ale w sumie fajnie, że zwiedzaliście chociaż Niceę. ja tam bym była zadowolona xD zdaję sobie sprawę, że takie zwiedzanie po męczącej podróży jest pewnie straszne wręcz, ale jakoś mnie to nie przeraża. rok temu przeżyłam straaaszną tułaczkę z polski do serbii, niby to nie jest 2 tys. km jak do hiszpanii tylko 800, ale po tamtym jestem gotowa już na wszystko podczas podróży i nic mnie nie przeraża xD
ja widziałam właśnie zdjęcia girony i bardzo mi się spodobała <3.
dobrze w sumie wiedzieć, to na pewno wezmę sporo takich odświeżaczy. wiem co to nie myć się kilka dni , masakra xD więc trzeba będzie się w to zaopatrzyć.
czyli w lloret bardziej hiszpański ? uczę się już od roku wiec nie miałabym problemu xD sama nie wiem czy bym sie zdecydowała skoro faktycznie istnieje ryzyko, zobaczę na miejscu xD
dziękuje ci za tak obszerne odpowiedzi ;D jeszcze chyba ostatnie pytanie, przynajmniej narazie : jakie sa warunki z łazienkami tam na campingu? da się przeżyć?
__________________
"Zanim umrę, chcę walczyć o życie. Dopóki mogę iść o własnych siłach, pójdę tam, gdzie zechcę. " - Paulo Coelho.
Mów mi Arya
|