2009-12-05, 09:42
|
#11
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Bużuteria loquacee
Jejku, dziękuję Wam bardzo dziewczyny Wasze posty dają solidnego kopa do pracy 
Ollccia - ja też nie jestem fanką motywów serduszkowych, wbrew temu co widać Robiłam je z myślą o konkretnej osobie 
Zuteria - ego mojego mężczyzny rozrosło się do wielkich rozmiarów po przeczytaniu Twojego posta 
Follow me, Franio, Piechotka, Hanka2501, Heurek - dzięki dziewczyny Wasze słowa to jak miód na moje serce 
Odpowiem jeszcze na pytanie Zuterii - powiem tylko na wstępie, że sama noszę kolczyki dopiero od 2 czy 3 lat, bo dopiero wtedy zdobyłam się na odwagę żeby przekłuć uczy A pierwszego koślawego kolczyka zrobiłam niecały rok temu. Mimo że to dość dawno, to produktywność mam mizerną, bo jak nie sesja, to praca itd... A składaczki szybko mi się znudziły więc żeby zacząć robić coś konkretnego musiałam skompletować te wszystkie palniki, oksydy itd... Długo to trwało
|
|
|