[kingur]

Hej Znalazłam wczoraj w babcinej szafie takie kozaki. Są zupełnie nie zniszczone, nawet fleki nie zdarte, kolor taki brązowo-bordowy, ciężki do opisania. Jak myślicie nadają się do chodzenia? Wymyśliłam, że można je nosić na dwa sposoby- zawinięte i nie? Jak lepiej? A może w ogóle?
Aha wiadomo, że trzeba je jeszcze porządnie wypastować, ale nie wiem czy jest sens szukać pasty w takim kolorze skoro nie wiem czy je nosić. Jak myślicie?