[Maggie1983]

Napisane przez gold-fish

Cześć
apropo zup-kremów, to ostatnio robiłam pierwszy raz krem z dyni moim zdaniem wyszła super. Moja mam stwierdziła, że taką dobrą zupe to można by podać gościom na weselu a TŻ przełknął moze 3 łyżki z bólem... nie lubi takiej konstystencji.

Weekend minął szybciutko. Moja przyjaciółka przyjechała z Poznania i poszłyśmy na bilard z jej facetem. Nawet kilka bil wbiłam udało mi się też walnąć kijem w lampy nad stołem i odtańczyć taniec radości wokół stołu oj działo się. A wczoraj byliśmy na kolejnej lekcji tańca i TZ zajchętniej by zmienił partnerkę mówi, że to ja go prowadzę, poprawiam, krzyczę i że ma dość... a ja bym chciała żeby on mnie tak wziął w objęcia i stanowczo poprowadził a wczoraj uczyliśmy się tanga i jeszcze instruktor tłumaczył, że to mężczyzna prowadzi a kobieta powinna się poddać ja zwariuję

ja tez probuje sterowac moim tz w tancu, a jemu sie wydaje, ze to on jest od tego i mysli ze ma poczucie rytmu i efekt wiadomo jaki ale ja i tak lubie sie z nim bawic marzy mi sie sylwek na sali ale w przyszlym roku znowu 2 wesela (jak nie 3 ) i teraz te remonty, poza tym juz poznawo


Dziewczyny, co kupujecie bliskim pod choinke
u nas stanelo na tym, ze kupuje sobie prezenty parami, tzn. my tesciom 1 prezent, tescie nam 1 prezent itd. Tylko my sie przeprowadzilismy i nam naprawde latwo cokolwiek kupic, tesciom tez sie cos wymysli, ale co my mamy siostrze tz, ktora ma narzeczonego, ale nie jest jeszcze jej mezem i nie mieszkaja nawet razem jak im kupic jeden wspolny prezent bo mnie na mysl przychodzi tylko sex shop tesciom zrobie chyba jakas paczke zywieniowa, bo nie mam koncepcji-limit 50zl!
no i nie mam tez koncepcji dla meza-on to by pewni chcial jakies narzedzia, ale ja sie na tym kompletnie nie znam i pomyslalam, ze kupie ekspres do kawy i moze jakies wdzianko dla niego, chyba ze wybierze sobie jakies narzedzia.... te chlopy to jakies dziwne-ja to moge sypac z rekawa tym, co chcialabym dostac