Re: Musze kupić żelazko! :-))
Ja bardzo mało prasuję, celowo kupuję rzeczy, których nie trzeba prasować [img]icons/icon7.gif[/img] Jedynie mężowskie koszule, ale też go powoli uczę prasować, bo ja tego na prawdę nie cierpię. Moje żelazko jest Philipsa takie na parę, i to jest jedyne, którym mi sie fajnie prasuje i nie wściekam się przy tym. Nie kupowałam go, dostałam w precencie. Moja teściowa twierdzi, że najlepsze są ze stopką stalową lub ceramiczną.
To co napisał złośliwiec też wydaje mi się rozsądne, choć moje żelazko przy takim rzadkim użytkowaniu chyba nigdy się nie zepsuje [img]icons/icon7.gif[/img]
[img]icons/icon40.gif[/img]
|