Dot.: niejadek?
Dziecko samo się nie zagłodzi. Nie zmuszaj, delikatnie zachęcaj np. ciekawymi daniami, ładnie podanymi. Niech ma w zasięgu ręki jakąś bułkę czy owoc. Moja Gaba też je "falami", raz je tyle że oczy wychodzą jak jej się mieści to wszystko w brzuchu, raz je tyle co ptaszek. Jeśli mały ma dobry humor, nie jest osowiały to nie ma czym się martwić.
|