[off-wietrzka]

hello!!

Napisane przez isa666

A ja ostatnio w pracy mało jem, bo nawet nie odczuwam głodu. Za to po powrocie do domu cały wieczór spędzam na jedzeniu (najpierw obiad a potem coś na słodko i na kolację zwykle zjadam jeszcze ze 2 kanapki lub robię sobie hot-doga). Najdziwniejsze w tym jednak jest to, że schudłam, bo każde dżinsy rurki ubieram bez problemu i w dodatku jeszcze mam luz Niedawno jeszcze miałam problemy z ich ubieraniem, bo na tyłek ledwo mogłam je wcisnąć i z zapięciem też bywał kłopot.

ja z kolei zaczynam się nie mieścić w moje dotychczasowe ciuchy - w sobotę spakowałam cały karton spodni i spódnic, do których się już nie zmieszczę w najbliższych miesiącach...

Napisane przez rzyrafka

Ja tez nie mam pomysłu, znaczy mam ale od niedzieli chyba już nie miałabym go komu wręczyć... piszę "chyba", bo jeszcze do końca tego nie skreśliłam. Liczę na opamiętanie się i jakiś konkretny znak który ostatecznie powie mi, że warto. Ale jesli to będzie trwało zbyt długo to niestety rozsądek będzie musiał wziąć górę

Dagmaro, i ode mnie serdeczne życzonka spełnienia wszytkich marzeń i wszystkiego dobrego!!!