|
Dot.: Ubarwiwszy nag± m± niecnotę...¶więtym się wydam,gdym w gruncie szatanem
Ja się facetowi nie dziwię - ustalone zostały jasne zasady, autorka je przyjęła, zaakceptowała, a teraz nagle oczekuje zmian. Na jakiej podstawie? Niestety wiele z nas ma tę dziwn± skłonno¶ć, że zwykle oczekujemy, że facet pod naszym wpływem się zmieni, że się zakocha, że zacznie nam kupować kwiaty, szeptać czułe słówka itp.
A wystarczyłoby słuchać, co się do nas mówi i w odpowiednim momencie wycofać się z podniesion± głow±.
|