Re: o Boże... - czy to mozliwe?
Wiele spraw często wygląda dziwnie w pierwszej chwili. Następuje ciąg dziwnych skojarzeń i potem ciężko to zatrzymać. Może po prostu rozmawiali na jakiś osobisty temat i siedzieli blisko, żeby się lepiej słyszeć.
Ale lepiej miej oczy szeroko otwarte i postaraj się jak najszybciej wyjaśnić tę sprawę. Niepewnośc w takich sytuacjach jest najgorsza.
Trzymaj się i nie załamuj. Jesteśmy z Tobą [img]icons/1cmok.gif[/img]
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
|