|
Dot.: seks przedmałżeński - grzech?
mam jeszcze jedno pytanie do ciebie Klarisso.jak to jest z tym białym małżeństwem.kościoł pochwala to,czy nie?
tak dziś sobie myślałamo tobie i częściowo o mnie.
pisałaś,że twoja mama jest wierząca i wpajała ci mądre zasady .ja także wychowywałam się u boku religijnego ojca,ktory jest mądrym człowiekiem.tłumaczył życiowo,nie narzucał,choć mile widział mnie na mszy.jak to jest,że ani ja ani moj brat nie wyniesliśmy z jego wychowania poczucia religijności.
pytam się ciebie,bo sama pisałaś o braku wiary.
czy to nie jest tak,ze mądre wychowanie nie narzuca,tylko uczy poszukiwania sensu istnienia,czy dali nam wybor nie zmuszając do niczego na siłę?
czasem myslę,że uśline narzucanie religii dzieciom rodzi tylko nawyk chodzenia do kościoła,ale nie ma w tym nic głębszego.
|