2006-04-06, 21:56
|
#987
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 341
|
Dot.: Karma - (po) co to jest i jak się liczy :)
Cytat:
Napisane przez paulakrk
Więc jak łatwo można wywnioskować -
1. jest to jednak konkurs popularnosci.
2. jeśli 'osoba' wie ,że dotknal ją ktos " znany i popularny" to oznacza ,że jednak patrzyła na punkciki i bierze je pod uwage. Co wiecej wywnioskowac mozna ,ze te punkciki od "popularnej forumki" są w jakis sposob 'lepsze'.
3. Uderzyło mnie zdanie ,że " stare wizazanki i tak nie dadzą taaakiej duzej karmy jakiejs świeżynce" .... W takim przypadku to chyba całe to karmienie traci sens - co łaczy sie z punktem
4. Osobiscie nie bardzo wierze w to ,że znaczącą role w przyznawaniu karmy odgrywa pomoc jakiej sie udzieliło.. Zdecydowanie pozostaje ona w tyle za starymi znajomosciami i przyjazniami.
Sama widze po sobie ,że mimo,iż non stop pomagam na forum paznokciowym ( także przez PM lub maile) "podziękowań" z tego tytułu mam na koncie jak na lekarstwo. I żeby nie było ,że sie żale czy tez pomagam dla karmy - nie o to oczywiscie chodzi. Po prostu jakoś nie bardzo moim zdaniem sprawdza się ten (skadinąd dobry ) pomysł w praktyce.
To tak tytułem podsumowania 
|
Kiepskie Twoje podsumowanie,bo nie jest zgodne z tym co napisałam i proszę mi nie wkładać w usta rzeczy,o których nie myślałam pisząc te zdanie Nic z tego co napisałaś nie jest zgodne z moją intencją 
1.Jaki konkurs popularności?
2.To,że ktoś jest znany i popularny wcale nie musi oznaczać,że ma dużo punkcików i chyba najlepszym tego przykładem mogą być Helena czy Palomino. Dlaczego punkty od kogoś popularnego są lepsze? Mnie bardzo cieszy jak ktoś totalnie mi nieznany docenia to co piszę i wolę punkty od takiej osoby niż od tych,które znają moje wariactwa i dywagacje nie tylko z forum.
3.Nie napisała,że nie dadzą jej takiej dużej karmy,więc radzę czytać ze zrozumieniem. Przeciez to jest logiczne,że osobie znanej,która nam pomagała,która nam pomaga,osobie,którą lubimy chętniej damy punkty niż komuś nowemu,kogo jeszcze nieznamy. Nie wiem jak Ty,ale ja wolę się spotykać z przyjaciółmi i im coś dawać niż spotykać nieznanych ludzi,do których nie mam zaufania. Poza tym przeczytaj mój drugi post na ten temat. Napisałam,że również daję takim osobom karmę jeżeli uważam,że na nią zasłużyli,ale częściej z moich obserwacji wynika,że karmę daję osobom,które się zna.
4.To już nie moja wina i z pretensjami możesz się udać na Pazurki. Nie moja wina,że dziewczyny nie doceniają Twojej pomocy-jeżeli Ci się to nie podoba to zawsze możesz im tej pomocy nie udzielać prawda?
__________________
Bieganie i czytanie
to
klucz do życia
|
|
|