2009-12-18, 18:00
|
#4998
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Offtopowe zapuszczanie cz. VIII Dalej, dalej włosy wizażanek!
Cytat:
Napisane przez jyyli
Dla mnie to jest do przyjęcia, czesałam królika szczotką do kota, psa szczotką ludzką, suszarką ją też suszyłam, więc czesanie moich własnych moherów psią szczotką (byle nową  ) mnie nie przeraża 
|
ja rozważam kupno takiej szczotki 
Cytat:
Napisane przez Bejjka
w takim razie już Ci ją przekazuje  tżet jest jedynakiem i ma rodziców kochających go bardzo zaborczą miłością  szantaż emocjonalny mają opanowany do perfekcji i wymuszają na nim pewne pożądane zachowania  gdy tżet nie daje się manipulować lub ja mu zabraniam  to obrażają się i strzelają focha. wczoraj zaprosili nas na kolacje przed wigilijną i przy stole zaczeli nam wyrzygiwać pewne rzeczy w stylu, że nie chcieliśmy spedzić z nimi urlopu  a, że jestem w gorącej wodzie kąpana i wypiłam sporo wina to nie wytrzymałam....a potem było coraz gorzej i gorzej   
|
aaaa, u mnie jest inaczej, ale nie wiem czy to lepiej czy gorzej 
---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------
Cytat:
Napisane przez otako
Aż tak zamarzłaś? Kurcze, my narzekamy na mróz -15, a mam znajomego, który 4 lata mieszkał w Moskwie i przeżył zimę z temperaturą -38  co prawda mówił, że jak wyszedł na dwór, to nie mógł złapać oddechu i go zatykało mocno, ale dał rade i żyje. 
Ja tak właściwie to lubię lekki mróz, takie rześkie powietrze, lekkie słonko, zero wiatru - taka pogoda dzisiaj była u mnie przed południem i aż przyjemnie się szło na uczelnie 
|
tak, bo mam krótką kurtke (nie zakrywa pupy), a mam tylko spodnie (nie nosze rajstop itp) a do fryzjerki mialam pol godziny pieszo w jedna strone
__________________
[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
|
|
|