Dot.: "I koszule Ci prać albo okna Ci myć..." - X jubileuszowe poczynania zazdrośnic
Cytat:
Napisane przez Gwizdak
Taka przesada to w każdej firmie jest 
W poprzedniej pracy zdarzało mi się nawet po 13-14h siedzieć. Obiecałam sobie, że nigdy więcej. Szkoda życia. Teraz żeby się waliło, paliło a termin był na zeszły tydzień - 8h i dziękuję idę do domu.
Tż też narzeka że u niego wszyscy długo siedzą w tej robocie. On wychodzi normalnie, po 8 h i podobno inni przez to krzywo na niego patrzą. Ja tego nie rozumiem szczerze mówiąc - im bardziej ludzie tak wysiadują w tej pracy, tym bardziej wszyscy to uważają za normalne i siedzą jeszcze dłużej.Poracha.
Mojej przyjaciółce się podobno śniło, że zaciążyłam  czyli temat jakiś tam jest 
|
Na szczęście nie jest tak w każdej firmie. W poprzednich gdzie pracował zdarzało się ale tylko w sytuacjach kryzysowych. Jak nie działały bankomaty bo był problem z systemem bankowym to normalne, ze siedzieli. Na dodatek jak pracował w tej firmie co teraz tylko w innym budynku to wychodził po 8 godzinach. Tylko teraz ma jakiś psycholi w zespole. Martwię się o niego Jest wymęczony, zestresowany. Wczoraj powiedział w firmie, że albo wraca do starego zespołu albo składa wymówienie.
Bliska będzie dobrze
Edytowane przez aleksandrettaa
Czas edycji: 2009-12-18 o 20:29
|