[amistad.k.m.s]

Przepis pochodzi z książki "Smaczne potrawy z makaronu" wydawnictwo KLUB DLA CIEBIE

Na początek podam przepis, jaki jest w książce, a później dopisze zmiany, jakie zrobiłam w przepisie.
Danie jest naprawdę smaczne


Składniki:
250 g makaronu muszelek
400g pieczarek
200 g gotowanej szynki
300 g pomidorów
2 łyżki oliwy
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
pieprz
500 ml mleka
2 łyżeczki bulionu mięsnego z kostki
8 łyżek błyskawicznego zagęszczacza do sosów (jasny)
40 g creme fraiche (lub śmietany kremówki)
sól
tłuszcz do smarowania formy
60 g startego twardego sera

Przyrządzanie:
1. Makaron ugotować w osolonej wodzie według przepisu podanego na opakowaniu i odcedzić.
2. Pieczarki oczyścić i pokroić w plasterki. Szynkę pokroić w drobną kostkę. Pomidory umyć, osuszyć i pokroić w ósemki.
3. Pieczarki dusić na gorącej oliwie, po 2-3 minutach dodać pomidory. Dodać natkę pietruszki, doprawić pieprzem i solą.
4. Zagotować mleko, dodać bulion i zasmażkę, dokładnie wymieszać, gotować 1 minutę. Dodać do sosu creme fraiche ( lub śmietankę) i pikantne przyprawy.
4. Połowę makaronu przełożyć do wysmarowanego tłuszczem naczynia do zapiekania, ułożyć na nim pieczarki i pomidory i szynkę, przykryć resztą makaronu, polać sosem i posypać tartym serem.
6. Zapiekać 25 minut w piekarniku nagranym uprzednio do temperatury 225 stopni.

Moje zmiany:
Dodałam 500 g pieczarek i zamiast gotowanej szynki dodałam 200g wędliny drobiowej.
Pomidory radziłabym obrać, bo podczas duszenia skóra i tak sama odejdzie. Pieczarki dusiłam trochę dłużej niż 3 minuty, później dodałam pomidory, poddusiłam jeszcze trochę i dodałam drobno pokrojoną wędlinę i w ostatniej chwili dodałam pietruszkę (radzę długo nie dusić pietruszki, bo może zrobić się czarna), doprawiłam do smaku (sól i pieprz).
Teraz najważniejsza zmiana. Łyżką z dziurkami oddzieliłam pieczarki, pomidory, wędlinę tak żeby został jedynie wywar na patelni. Dodałam do wywaru 500 ml mleka i wrzuciłam kostkę bulionu mięsnego - cały czas mieszałam, aż do zagotowania. Wyłączyłam gaz i odstawiłam na chwilę. Na oddzielnej patelni zrobiłam zasmażkę z oliwy i mąki (zrobiłam to na oko, więc nie podam dokładnych proporcji). Wywar z mlekiem postawiłam na małym ogniu i dodałam zasmażkę, cały czas mieszając. Po uzyskaniu gęstej konsystencji zdjęłam patelnie z gazu i dodałam śmietankę --> sos gotowy, wyszedł naprawdę smaczny.
Później robiłam już wszystko tak jak jest w przepisie.

Smacznego