Dot.: co sadzicie o postawie mojej szefowej?
uważam, że szefowa nic złego nie zrobiła. to jej salon więc raczej ma prawo mówić, co jej się podoba, a jej słowa w żaden sposób nie ubliżyły koleżance, jedynie zwróciła uwagę klientce na nią
niektórzy są strasznie delikatni i się tym przejmują..
__________________
La dolce vita!
|