2009-12-20, 09:40
|
#427
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Offtopowe zapuszczanie - część IX
Cytat:
Napisane przez dymka
Hihi, no moich kotów to długo nie trzeba przekonywać, zwłaszcza staruszka - wystarczy że poklepię w materac i już nie mogę się opędzić 
|
Moja Kota za to czasami oporna na tulenie jest. Najbardziej się tuli jak chce dostać coś do jedzenia :P
Cytat:
Napisane przez Bejjka
moje to też pieszczochy  wystarczy, że widzą, że szykujemy się do spania i już lecą zajmować nasze poduszki  tylko jeden najmłodszy myśli, że pora spania to pora zabawy i poluje na nasze nogi, albo znosi nam swoje zabawki do łożka  dla niego woda to jedna z ulubionych zabawek, często odkręcamy mu kran i on się pluska w zlewie a jak ma dobry humor to włazi pod prysznic i miauczy żeby odkręcić wodę i tak siedzi i bawi się strumieniem ciepłej wody i potem jest calutki mokry 
koty dostarczają nam tylu atrakcji    nie wyobrażam sobie domu bez zwierząt 
|
Moja Kota wody nie lubi. Jak wraca z dworu w czasie deszczu to jest taka nieszczęśliwa, że się zamoczyła :P
No i ani ona ani ja nie mamy stałych pór spania. Zazwyzaj śpimy jednak osobno. Ale zawsze mi przyjemnie jak przyjdzie do mnie do łóżka 
Cytat:
Napisane przez dymka
Moje wody nie lubią, choć czarny kocur bardzo interesuje się kąpielami  często wchodzi do łazienki, opiera łapki na wannie i patrzy jak leci woda, albo jak pani się kąpię  raz był tak ciekawy, że wlazł na wannę i wpadł do niej - później było tylko wrzaskliwe miauknięcie i kot poruszający się z prędkością światła - byle dalej od wanny 
|
Szarlotka też kiedyś się interesowała kąpielami. Ale ile razy można patrzeć na to jak Chatul bierze prysznic :P Od dawna już nie wchodzi do łazienki, kiedy się myję. W ogóle jakoś Locia nie wchodzi do łazienki.
Cytat:
Napisane przez Bejjka
|

Cytat:
tylko nasz półtora roczny rudzielec uwielbia kontakt z wodą...pic, pluskać się i moczyć futerko, oczywiście strumień wody nie może być z byt duży. Jest tak cwany i bystry, że zawsze po gościach biegnie do kibelka sprawdzić czy opuścili klapę w sedesie a jak nie to wskakuje do środka i tam się radośnie pluska
|
Koleżanka mamy miała Kotkę, która się z nią codziennie myła 
Cytat:
Napisane przez dymka
Kot wreszcie wrócił, pewnie zaraz ułoży się w pobliżu jakiegoś kaloryfera 
|
Ja wczoraj Kota na dwór nie wypuściłam. Dzisiaj się jeszcze nie domagała wyjścia. Zjadła śniadanie i poszła spać
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
|
|
|