Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-12-20, 20:34   #2634
Agape007
Zadomowienie
 
Avatar Agape007
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 480
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez malinka118 Pokaż wiadomość
Agape poprosimy o nowe zdjęcia Twojej królewny
Na pewno wrzucę kilka fotek... Obiecuję. Ale już nie dziś...
Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
Agape jak tam Ola no i jak się odnajdujesz w nowej roli ?
Dziękuję. Ola ma się dobrze. We wtorek znów jadę na ważenie i mam nadzieję, że znów przybrała. Tylko powiem Wam, że rzadko robi kupke w pełnej okazałości. Tylko co pielucha to jest taki "kleksik" (sorry za określenie), ale położna powiedziała, że mam to traktowac jak kupę. Podobno dzieci karmione piersią tak mają, że albo co pielucha to kupa albo co kilka dni...
No i z tym moim jedzeniem jest problem. Nie wiem do końca co wszystko moge jeśc, a czego unikac. Wiadomo - wzdymające, cytrusy, gazowane odpada, ale np. wiórki kokosowe? Tak głupio jak się jedzie do kogoś w gości i wybrzydzac....
Ja chyba odnajduję się w roki mamy... Chyba. Mam nadzieję, ze wszystko robię dobrze. Okaże się w przyszłości...

Cytat:
Napisane przez patinka_ Pokaż wiadomość
nie strasz-bo ja torby nie mam spakowanej ani nic
Hihihi ja tez nie miałam.... Pakuj się już - nigdy nic nie wiadomo...

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
tak Udalo sie, ale po wielkiej wojnie. Moje brodawki byly wrecz wklesle a nie plaskie. A ze mialam duzo pokarmu tym trudniej bylo je chwycic przez mlodego (a cierpliwym dzieckiem to on nie byl).
Walka polegala na tym, ze mimo wszystko przystawialam do cyca. Najpierw korzystalam z oslonek (ciezko sie w nich karmilo), jak mlody byl glodny i nie chcial chwycic to podawalam troche mleka w kubeczku. Odciagalam troche przed karmieniem, zeby piers nie byla przepelniona, bo bylo jeszcze trudniej. Oczywiscie brodawki mi popekaly okropnie, ale zaciskalam zeby i karmilam. Nie mozna wowczas wlaczac smoczka i butelki bo wtedy dziecko juz w ogole odrzuci piers, z ktorej nie jest w stanie jesc. W pewnym momencie po prostu przestaje sie korzystac z oslonek i dziecko chwyta. A jak juz sie troche karmi - to brodawki sie same formuja i juz takie zostaja.
Jesli masz jedna brodawke plaska, to proponuje przystawiac Ole najpierw do cyca z lepsza brodawka, zeby zaspokoic pierwszy glod (kiedy dziecko jest glodne to ma mniej cierpliwosci) i za chwilke szybko przestawic na druga piers. A im czesciej bedzie sie udawac jesc z tej piersi, tym szybciej brodawka sie uformuje.
A jesli nie jest w stanie w ogole chwycic na poczatku karmienia tej plaskiej brodawki, to najpierw karmic z oslonka i za chwile sprobowac ja sciagnac (pod ta oslonka tez sie brodawka troche formuje). Mozesz tez kupic sobie takie oslonki plastikowe, w ktorych sie chodzi na codzien (pod biustonoszem), ktore maja za zadanie formowac brodawke.
I na pewno - lepiej karmic w oslonce - niz w ogole zaprzestac karmienia ta piersia. A jesli Ola z jednej piersi ssie ladnie, to na pewno sie nauczy z czasem z tej drugiej tez (zrszta z kazdym dniem dziecko coraz efektywniej i intensywniej ssie i lepiej sobie radzi).
Dzięki Celka za tak wyczerpująca odpowiedź. Swoją droga pięknie wyglądasz....
__________________
Oleńka: http://suwaczki.maluchy.pl/li-45443.png

58 57,5 57 56,5 56 55,5 55!!
Agape007 jest offline Zgłoś do moderatora