2009-12-21, 09:37
|
#635
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
Napisane przez kamila2006
hej piekne  jestem czytam...brrrr jak zimno.
co do tatuażu bo widze ze tematy były to bardzo tandetne wydaje mi sie tatuowanie imion, inicjał itd. ogolnie nie lubie tego typu ozdób ciała. tatuaż jako dzieło sztuki zrobione w profesjonalnym salonie przedstawiajacy genialny rysunek spotyka sie bardzo bardzo rzadko. najczesciej na plazy widac tandetne serduszka, motyki, delfinki zrobione najtanszym kosztem i wysiłkiem ;D
co do tż nigdy bym mu nie pozwolila zrobic tatuaż. zadnego. czy to z moim imieniem czy tez imieniem psa. albo wizerunkiem Wałęsy czy tygrysa. nie nie nie... uwazam ze by go to tylko oszpeciło.
|
Dokladnie, jak dla mnie to taki szpan sama osobiscie chcialam miec tatuaz ale w miejscu gdzie tylko TZ by widzial ale wstydzilam sie isc i 'odslonic' hehe ogolnie nie lubie taki ozdob, a tym bardziej imiona itp. To tez jest tak jakby zobowiazanie do bycia z kims, ze niby jak ma tatuaz z moim imieniem to go juz nie usunie i bedziemy razem do konca zycia. A phiiiii....
Mandy zycze Ci zeby udalo Ci sie przetrwac te swieta bez nerwow. Bo tak jak juz ktoras z dziewczyn napisala TZ powiedzial kilka milych slow przeprosil a Ty juz do niego lecisz. No ale bywa. Jak sie sama nie szanujesz to nie dziwie sie ze TZ nie szanuje Ciebie.
gwiazdeczka podziwiam gdyby moj TZ codziennie do mnie o 7 rano dzwonil to bym chyba go zabila nienawidze jak mnie ktos budzi. Raz dwa ok... ale codziennie?? o nie! hehe
|
|
|