2009-12-21, 20:12
|
#501
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: 30+ ... zapraszam :)
Lenka fajnie usłyszeć taki komplement, na pewno zasłużony. I fajnie, że sobie podjadasz przed świętami. Ja mam tak, że zawsze przed wigilią mówię ile to bym zjadła, człowiek ma na wszystko chęć, a przeważnie po barszczu z uszkami już miejsca nie mam na nic.
U nas zmiana planów, cała rodzina na wigilii u nas. Jutro mam plan na 7 jechać na basen, potem szybkie zakupy i zabieram się za pierwsze potrawy. Zrobię karpia w pomidorach, upiekę orzechowca i piernik.
Ilion twoje menu coraz lepiej skomponowane. Tylko tej piersi strasznie malo JA też uwielbiam warzywka polane bułką tartą. Ale staram się unikać, bo to puste kalorie. A mam taki sposób, że jak smażę np zamarynowaną pierś na łyżce oliwy, to na koniec po wyciągnięciu piersi wrzucam warzywka na tą samą patelnię i mieszają się ze smakiem z patelni. Dużo lepsze niż na parze tylko.
Dziś jestem dumna z siebie bo zakręciłam 2x10 min + 1x 15 min. Oczywiście jeszcze mi spada, ale już idzie mi coraz lepiej i kręcę bez szalika. A i odśnieżyłam podjazd i ścieżki ok 30 min.
Dzisiejsze menu:
śniadanie: jajka sadzone+2 plastry szynki
Przekąska: Kawa, pomarańcza
Lunch: pierś z indyka z brukselką
Przekąska: grejfrut, kawa latte
kolacja: udko bez skóry+ sałatka z pomidorow cebuli i ogórków kiszonych
Idę łupać dalej orzech na orzechowca. papa
__________________
Papatki  
|
|
|