2009-12-22, 22:49
|
#583
|
|
Jestem groszek... ;)
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część VII
Cytat:
Napisane przez Viollet87
Matko, ależ dyskusję przeprowadziłam z TŻtem, aż mi komórka zagotowała
Temat przewodni: "U kogo będziemy jedli wigilijną kolację, jak już będziemy małżeństwem (o ile będziemy)"  No i mój głos, że jeden rok u jednych rodziców, drugi u drugich (pomijając sytuację kiedy obie strony zaprosimy do siebie), a głos TŻta że każdego roku u obu stron  Tłumaczę mu, że nie mam nic przeciwko wizycie zarówno u rodziców jak i u teściów w każdą Wigilię, ale JEŚĆ wolę u jednych, a u drugich tylko opłatek złamać i kawę wypić - a kolejnego roku odwrotnie. A on, że nie, że jak to tak...
Jak to jest u Was mężatki?
|
Viol ja nie mężatka ale jeśli mogę to się wypowiem o innych 
Siostra TŻta robi tak, że rok u jednych, drugi rok u drugich.
Uważam że to rozsądne i też bym tak robiła
|
|
|