Dot.: facet-niezdecydowany, klucha, czy drań;)?
Z tego co piszesz to mu się podobasz, no ale bez urazy mam wrażenie, że on nie ma jaj... z tym Sylwkiem to myślałam, że zwątpię jak przeczytałam... moja mała rada wiesz nie zrozum mnie tak, że chce tutaj wypowiadać się jako jakiś znawca albo psycholog bo nim nie jestem ale gdy się patrzy tak obiektywnie na to co piszesz to owszem bądź miła życzliwa czy z nim flirtuj ale sama niczego nie proponuj przynajmniej na razie lepiej obserwuj i czekaj na rozwój sytuacji...
Chłopak jest albo niezdecydowany albo że tak to określę ****o.waty
__________________
|