<33
- czy ty nie widzisz jak ja Cię kocham ??
- może po prostu nie chce tego widzieć,
może pęknie mi serce przez to że do tego
czasu nie widziałem .
patrzę na to słoneczko i czekam kiedy zmieni się w kopertę
z napisanym Twoim imieniem z 'przesyła wiadomość' obok.
całowali się bezwstydnie siedząc na krawężniku ruchliwej ulicy.
widzieli ich wszyscy - oni tylko siebie.
-Kocham cię jak stąd do księżyca - wyszeptała i zamknęła oczy.
~Ach, to daleko - przyznał.
-To bardzo daleko, ale to bardzo daleko. - Pochyliła się nad nim i pocałowała go na dobranoc. On położył się bardzo blisko, tuż obok, i wyszeptał z uśmiechem:
~A ja ciebie kocham jak stąd do księżyca ...
... I Z POWROTEM.
myślałam, że życie bez Ciebie nie będzie aż tak uciążliwe. myliłam się. obiecywałam sobie , że nie będę o Tobie myśleć, na darmo.
wmawiałam sobie , że nie będę na Ciebie patrzeć - na próżno, ile razy pojawiałeś się w tym samym pomieszczeniu moje oczy nie potrafiły się od Ciebie oderwać. nie chciałam żebyś mi się nie śnił, dlatego wieczorami oglądałam jak najbardziej krwawe horrory. chciałam i przynajmniej się starałam. a teraz tak po prostu wracasz jakby nigdy nic ?
Może zadzwoniłabym do ciebie z budki
Mówiąc że zależy mi na tobie i jestem smutna
I mam w bagażniku kierowce taksówki
Którą porwałam razem z nim i stoję na dole z flaszką wódki.

- byłam u lekarza!
- i co ?
- mam zapalenie wyobraźni