|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
Napisane przez MadameButterfly6
Aaaa takie obskakiwanie... To wez sie tym nie przejmuj. (Wiem, łatwo mowic, a sama mam to samo...)
Wiesz tak mi powiedzial, a nie wiadomo co by bylo jakbysmy sie rozstali... Niby mi mowi, ze takie zabawy go nie kreca i nie poszedlby do lozka z laska do ktorej nic nie czuje, ale moze tylko teraz tak mowi...
No jego matka i siostra z wielka laska sie ze mna zamienily. I maja ich uzywac na spolke. Nie rozumiem co za problem skoro te moje perfumy im sie podobaly... No ale koniec tematu.
Ja tez jestem strasznie zazdrosna. I zauwazam ze jak siedze u siebie w domu i nigdzie nie wychodze to jest jeszcze gorzej. A w Lodzi to a to sie z kolezankami spotkam, a to ludzi na uczelni widze, a to gdzies wyjde a to mam korki i jestem zajeta soba a nie TZ. A teraz do srody albo czwartku bede musiala siedziec tutaj, a moj TZ dzisiaj wyjezdza do Lodzi i nie wiem jak to bedzie... Musze sie wziac za nauke i o tym nie myslec.
Kochana musimy sie wspierac w tej zazdrosci. Ty juz madrze myslisz. Robisz postepy. Gratuluje i oby tak dalej 
|
To widze ze gust perfumowy TŻ odziedziczył po siostrze i mamie 
Miejmy nadzieje ze na kolejna okazje kupi Ci coś bardziej trafionego 
Ja tez zazdroszcze Reb postepów..
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
|