2006-04-09, 16:41
|
#2
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Opole/Wrocław
Wiadomości: 255
|
Dot.: zorac+ kwasy
Zorac'u nie używałam, ale stosowałam differin, lysanel, skinoren... w przypadku lysanel i skionren czułam lekkie piczenie, szczypanie- no to nie mialam wątpliwości że działa Natomiast w przypadku Differin'u nic nie czułam- mimo to po jakimś czasie efekty były Zatem wniosek mam taki, że pieczenie, szczypanie nie jest niezbędne w przypadku takich specyfików. Oczywiście głowy za to nie dam, ale takie mam spostrzeżenia..ciekawe co napiszą dziweczyny które Zorac stosowały...
A co do dodatkowego stosowania kwasów przy takiej kuracji, nie znam Twojej cery, nie wiem ile się leczysz, ale generalnie to ja nie jestem za tym aby buzię zbytnio obciążać- coby potem się nie podrażniła i nie zbuntowała.
pozdrawiam!
|
|
|