Po świętach, zostało nam pół roku!
Dla tych które jeszcze nie zaczęły uważam, że nastał świetny moment na odchudzanie Po świątecznym obżarstwie kiedy to już chyba każdy ma dość jedzenia i czuje przepełnienie w jelitach. Do wakacji jeszcze pół roku, mnóstwo można zdziałać!
Waga dzisiaj wskazała u mnie 84,5kg, jestem zrozpaczona, ponieważ kilka lat temu schudłam ze 102kg na 70kg i jak widać w powolnym tempie wracam do koszmaru.
Nie chcę ustalać żadnych reguł, każdy odchudza się jak uważa oraz ćwiczy jak uważa. Jedynie proponuje stworzyć jakąś listę na cotygodniowe ważenie np. w niedziele, aby się zmobilizować do dalszej walki.
ZAPRASZAM!
NASTĘPNE WAŻENIE 7 CZERWCA
Coraz bliżej do wakacji
__________________
Edytowane przez Shiryuna
Czas edycji: 2010-05-27 o 20:56
|