|
Dot.: SYLWESTER- dzień jak codzień?
Nie znoszę sylwetra, bo mam wrażenie że właśnie w ten dzień występuje "obowiązek dobrej i hucznej zabawy". A ja nie lubię jak się mnie do czegoś zmusza .
Dlatego właśnie do 16:00 będę w pracy, a potem już coś wykombinuję, żeby uciec od tego szaleństwa.
|