[fifiorek]

Napisane przez katarina2500

Ojoj. xD
Wy to wymiatacie, jejciu. Ja poswiecam na cwiczenia dziennie okolo 20 minut. Wlaczam sobie muzyke z komorki i na kazda jedna piosenke ( nie ustalam tej specjalnej do cwiczenia, poprostu - cwicze co mi sie podoba w rytm przypadkowej muzyki ) jedno cwiczenie. I tak z 5 cwiczen. Najpierw obroty tulowia na talie, potem twister, potem brzuszki i na koniec polbrzuszki. Hah. Efekty sa nawet dobre, tylko nie wiem, czy to duzo, srednio czy malo. W 2 miesiace zeszlam z wagi 65 do 59. Mysle, ze to tak w sam raz. Ale niestety, brzuszek i talia mnie bardzo krepuja. Mniej niz z przed 2 miesiecy, ale nadal. I tak. Widze, ze chodzicie sobie na fitness, no, a ja kurcze nie mam jak, bo wymiekam po szkole. Doradzilybyscie mi jakies dodatkowe cwiczenia na brzuch i szczegolnie na talie? Raz w tygodniu robie sobie przerwe i nie cwicze. A potem ostro, do roboty. Nie powiem, podjadam sobie slodkosci i cukierki, potem mam straszne wyrzuty sumienia, ale one sa takie dobre.. xD
Wspomniane wyzej bylo, ze uzywanie kawy podczas kapieli jest skuteczne.W 100 % to popieram, bo pozbylam sie celulitu z posladkow ;D

niezły wynik - 6 kg w dwa miesiące
właśnie ja zaczynam walczyć z taką ilością zbędnych kg stosowałaś konkretną dietę? jak możesz to napisz coś więcej

ja tymczasem zajadam się dużymi ilościami gotowanych warzyw /brokuły, marchewka, groszek itp./ zamiast innych cięższych rzeczy
wolałabym je gotować na parze bo mają lepszy smak, ale najpierw muszę znaleźć czas żeby wyskoczyć po specjalny garnek
kumpel niedawno kupił fajną ławeczkę do brzuszków / efekt mojego gadania, że brzuch robi mu się jak u piwnego kawalera /, ale jak przypuszczałam i tak z niej nie korzysta więc ją zawinę do siebie