[Viollet87]

Napisane przez IlonaP

może netbooka lepiej, bo zakładam że do netu


Oli dostała od Mikołaja toaletkę i teraz siedzi non stop i się czesze, maluje ... a babcie w szoku, skąd ona wie co do czego służy no ciekawe skąd
a i jeszcze do tego wyśpiewuje w trakcie "Chwała na wysokości" zamiennie z "Cicha Noc" ewentualnie mix wszystkich jakie zna

Twoja Ola jest słodka

Netbook odpada, bo oni potrzebują komputera głównie do oglądania filmów, zdjęć... Mama chciała przednośny odtwarzacz dvd, ale mówię jej - na grzyba wydać 1000 zł i móc tylko filmy odtwarzać, to już lepiej dołożyć kilka stów i kupić jakiegoś niedrogiego laptopa. Przy okazji będą mogli (zwłaszcza tata) uczyć się pisać na komputerze - musi to ogarnąć bo wprowadza do firmy elektroniczne faktury itp.

Mężowi nie odradzaj hehe.

Napisane przez angel of sadness

Violl nie wiem, czy dam radę do lulua dotrzeć... a z kolei mojego tatę wołami tam nie zaciągnę

poza tym sama pisałaś, że duuużo tam mają tego muszę się jakoś ograniczyć

Ilona nie wiem czego nie lubię

Jeśli ja dam radę się z Tobą spotkać, to Ty dasz radę do Lulua dotrzeć

pomyśl czy lubisz zapachy cytrusowe, czy kwiatowe, czy słodkie czy lekkie...?


Lecę, do wieczora!