Dot.: Wypadek spowodowany przez kursantkę
hmm.. ale gdy auto wpada w poślizg powinno się operować również gazem. instruktor nie ma takiej możliwości.
a kursant nie umie tego robić 
nie mam pojęcia kto jest winny. doświadczonemu kierowcy również mogło się takie coś zdarzyć. a instruktor raczej nie miał wpływu na to 
co do szybkości, w niektórych autach nie czuć tych km/h, np w toyocie yaris instruktor nawet nie ma możliwości obserwować licznika, a kursantka chyba wiedziała ile powinna jechać
__________________
nazywaj mnie Vill
|