|
Dot.: Po świętach, zostało nam pół roku!
Sposób na wypijanie ogromnych ilosci wody - szklanka ze słomką. Nie wiadomo kiedy wchodzi woda...
Zanim ten patent odkryłam, piłam wody tyle, co w kawie... teraz wlewam w siebie 2-3 litry dziennie i nie wiem jak mogłam tego wczesniej nie robić. Ciągle mi się chce pić. Ciągle. Nałog jakiś.
Co do gazowanej wody - bąbelki wzdymają brzuch i wtedy jest on większy - więc Twój wybór czy pijesz taką czy taką. Warto popróbować różnych wód (zakupić parę butelek 0.5l). Ja wybrałam żywiec, a np, cisowianka mi nie wchodzi zupełnie - ma okropny smak.
Trzymajcie się
|