[szatanica1989]

Napisane przez oh Mandy

Red, spokojnie, mój dziś ma tak samo, ma mnie w dupce i podobno teraz sie uczy

nie zlosc sie, szkoda czasu na nerwy

No i racja, my Zazdrośnice za bardzo wszystko bierzemy do siebie, a faceci są, hm, prości emocjonalnie przynajmniej lubię tak myśleć i dlatego to, co dla nas jest dramatem, dla nich nie istnieje. Cierpliwości, podobno to cnota, bądźcie więc... dziewicami

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez Myszunia19

witajcie ja dziś spałam doo 12.00:P \
TZ dzis sie jeszcze nie odzywal ale pewnie tak jak ja jest zabiegany w domku
ja jestem w trakcie robienia sałatki gyros:P i z tortellini
no a pozatym to mam maly problem.. no wiec jest sylwester i moja hmm taka lepsza kolezanka a nawet przyjaciolka spedza go ze mna. tzn w tamtym roku byla ze mna na sylwka bo nie mialam go nawet z kim spedzic i jakos w tym roku tez stwierdzila ze spedzamy razem. no i ma dzis przyjsc. no i moj TZ tez oczywiscie bo jakze by inaczej no i pyta sie mnie ona dzis czy moj chlopak przyjdzie a ja ze tak... no i ona "aha" no i foch znow... znow bedzie pewnie na mnie zla ze on jest i wogole. ona go nie lubi bo wdl niej on jest nadety i wogole brzydki i tak dalej. dodam ze nie miala okazji wogole z nim gadac tylko po prostu na pierwszy rzut oka jak go widziala to wyrobila sobie taka opinie. co mam zrobic zeby nie miala do mnie pretesji ze jest TZ>?

Polej jej, najlepiej już teraz


Nie no, ja bym jej serio dała szampana czy tam wina, żeby się dziewczę wyluzowało i rozgadało, jak człowiek jest podpity, to ludzi zaczyna lubić ja tak miałam z dziewczyną kumpla, nie znoszę laski jak diabli, ale jak ekhm, znieczuliłam się, to bawiłyśmy się jak przyjaciółki xD Mówię Ci, alkohol zbliża.


Jak nie chcesz jej rozpijać, poproś po ludzku, żeby postarała się z nim dogadać, niech nie robi scen, przecież zarówno ona jak i Tż to ważne dla Ciebie osoby, chyba nie zmusi Cię żebyś wybierała? Gwarantuję, że tego by nie chciała