[martini.]

Napisane przez Reavela

już dawno miałam ochotę na jakąś pierwszą torebeczkę z etorebki, a że teraz święta to postanowiłam zaszaleć (to będzie jeszcze staroroczny zakup prawda? ) kliknęłam iko. Skorzystałam z kodu wizażanki (nie pamiętam nicku)

mam nadzieję, że to nie pierwsza przygoda z tymi torebkami. jak dotrze to dam zdjęcie.

Jeśli było to w okolicach 16:20, to z mojego Dziękuję

Napisane przez nebya

Chyba masz rację z tymi zakupami. Zwłaszcza, że już bardzo długo niczego sobie nie kupowałam, bo nie miałam czasu- studia mnie tak zajęły Przemyślę sprawę, może rzeczywiście lepiej kupić, ale też z drugiej strony boję się, że jak wróci Andi lub Emilka to ja zostanę bez grosza przy duszy
Co do Sylwestra to może źle się wyraziłam- ja jakoś nie przepadam za jego hucznym obchodzeniem Od ładnych paru lat wybieram z własnej woli zacisze domowe, w tym roku nie mam wyboru ( może właśnie ten brak wyboru trochę mnie irytuje). I też myślę o sobie, że jestem trochę aspołeczna, ale to już nie jest temat na ten wątek
P.S. Mój pies ma już pare lat i nadal panicznie boi się huku, więc ja też dzisiaj na dyżurze

Oj, doskonale wiem, jak to jest nie mieć czasu na nic .
A co do bania się psa, to mój ma już 16,5 roku i po prostu jest głuchy. Chociaż w tym jednym mu idzie ta głuchota na zdrowie, że spokojnie żyje sobie w okresie świątecznym. Nie dowidzi też, więc nie przerażają go rozbłyski (co też jest plusem, ale na co dzień nie jest wesoło, bo np. po ciemku obija się o ściany, bo nie widzi, więc w holu ma cały czas zapalone światło np. takie malutkie). Ale dzisiaj dzielnie drepcze z rodzicami na imprezę do znajomych