[Martoolka87]

Napisane przez Samoa

a o mi si na jednym oku odkleliły w kąciku w trakcie imprezy, ale nie był widaćZ resztą sama sobie przyklejałam, wic spodziewałam się, że niekoniecznie długo wytrzymają Ale po przyjściu do domu od razu odkleiłam, bo w instrukcji było napisane, żeby zdjąć przed snem.
W ogóle wyglądały bardzo naturalnie i nikt ie nie kapnął, że mam sztuczne rzęsyNawet jak powiedziałam to dziewczyny mówiły, że nie widać, mimo, że miałam nieudolnie przyklejone
Dowód musi być do ślubu
My też skonsumowaliśmy narzeczeństwo w 2010

To jest właśnie duży plus tych rzęs - nie rzuca się w oczy, że są sztuczne. Mi kumpela się pytała jakim tuszem się malowałam, że mi tak ładnie podkreślił rzęsy
A jak je odkleiłaś?