2010-01-01, 16:18
|
#172
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Sylwester - TŻ i problemy....
A skąd możesz wiedzieć kto kogo sprowokował, od czego się zaczęło i kto głośniej krzyczał byłaś przy tej kłótni czy jak?  
Cytat:
Napisane przez zagubiona89r
Fakt, autorka nie zachowała się najlepiej ALE:
-została sprowokowana (co to za tekst: możesz sobie wrócić autobusem [z zakupami ważącymi z 20 kg...]). Nie wiem ile z was słysząc taki tekst, gdzie się z wyprzedzeniem na te zakupy umawiasz i ma to być Sylwester organizowany przez WAS nie zalałaby krew. Bo mnie by zalała i na pewno spokojna bym nie była.
-poza tym czym innym jest zdenerwowanie złość jaką pokazała SPROWOKOWANA autorka (nie mówię, że takie awanturki popieram, ale była to złość i podniesiony głos po prostu), a czym innym chamskie i prostackie odzywki i traktowanie kogoś jak szmatę od podłogi. Moim zdaniem są rzeczy, słowa, na które nawet w złości nie można sobie pozwolić. Mi się osobiście w głowie nie mieszczą.
No i jeszcze te przeprosiny na odczepnego... No cud miód po prostu. Przeproszę histeryczkę to mi ględzić przestanie 
|
__________________
|
|
|