2010-01-01, 15:37
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Psycholog
Cytat:
Napisane przez pani-jesień
zagubiona89, nie sądzę, że Wizażanki będą w stanie pomóc autorce wątku 
Skoro zdecydowała się na wizytę u psychologa, to na pewno czuje się bardzo źle, chyba nikt nie chodzi do psychologa ot tak sobie 
A nieprofesjonalne rady mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.
|
Zaproponowałam to dlatego, że autorka jest w takim wieku gdzie (o ile ja swój okres tej burzy hormonów pamiętam) wszystko urastało do tragedii a świat był okrutny szary a ja totalnie nieszczęśliwa, gdzie jak na to chłodnym okiem spojrzeć problemy były drobne, tylko ja wszystko tak przeżywałam. Czasami wtedy wystarczyłaby mi szczera rozmowa z kimś dobra rada pokazanie "problemu" w innych barwach. To miałam na myśli proponując, żeby napisała o co chodzi.
Jeśli natomiast problem jest z natury poważniejszych to nawet bym się nie bawiła w jakieś radzeniem komukolwiek czegokolwiek tylko nawet pomogła szukać tego psychologa.
Nie miałam złych intencji.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
|
|
|