2010-01-02, 21:12
|
#198
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Czego ile kupować???
przy pierwszym dziecku nie miałam ani laktatora ani sterylizatora, teraz też nie mam zamiaru kupować.
Podgrzewacz miałam- ani razu nie użyłam- oddałam znajomej. teraz też nie chcę. 
Ja karmiłam modyfikowanym od początku i działało to u mnie tak, że lałam do butelki wodę mineralną niegazowaną, lub wcześniej przegotowaną ostudzoną wodę kranówkę, do tego dolewałam wrzątku trochę, mleko w proszku- i gotowe- raz-dwa. 
Cytat:
Napisane przez kropka75
Ciągle weryfikuję ilość szmatek w r.56 i 62, przez te Wasze listy tak różne.  I nie wiem czy już nie przesadziłam. Policzę, to mi powiecie, bo może mi się tego wydaje tyle, a jeszcze czegoś brak... 
|
jak dla mnie stanowczo za mało body. i pajacyków (tyle że ja pajacyko-maniaczka jestem , dla Maksia miałam po 6-8 z każdego rozmiaru). Body miałam jeszcze więcej, bo po 10-15 sztuk w każdym rozmiarze. - bywały dni, że 4 sztuki się zużywały. - to się ulało, to się przesikało...
Cytat:
Napisane przez kropka75
Aaaa i jeszcze mam pytanie...
Czy na lato jest w ogóle sens kupować do wózka jakąś pościel?
|
nie miałam i mieć nie będę pościeli do wózka. 
w lato pieluszka flanelowa , tetrowa lub cienki kocyk, a im zimniej tym kocyk cieplejszy i tyle. W zimę kocyk tak zwany hiszpański, śpiwory jakoś mnie nie przekonywały.
|
|
|