2010-01-02, 21:13
|
#926
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 443
|
Dot.: "Te co pała na nie nocą działa" :D, cz. II
Cytat:
Napisane przez lotta6
A z czym sobie fika?
Zaraz tu pomyslimy jak zadzialac 
|
Np obiecuje,że pisze ,a nie pisze...moze to totalna *******a,ale strasznie denerwuje mnie nieslownosc..ja chodzby góry sr**ły i w ogole to mimo wszystko ZAWSZE dotrzymuje slowa..a on w takich rzeczach np mowi ze zapomni,albo umowimy sie na dana godzine a on MUSI zostac bo np mamusia zrobila pozniej obiad i ona go nie pusci...;/
Nie lubie jak ktoś nie dotrzymuje slowa..po prostu denerwuja mnie czasem szczegoly ,bo po co cos obiecywac,a potem mam sie zawodzic?
Tak samo denerwuje mnie,że jego kumple maja na niego wplyw...;/ a tak na prawde sie wtracali kiedys w nasz zwiazek,a ZADEN,powtarzam ŻADEN nie mial na swoim koncie powaznego zwiazku...wiec co oni moga doradzac? ja np jak o czyms nie mam pojecia ,to nie doradzam i np nie cisne komuś,że jest pantoflem tylko dlatego,że spędzal czas ze mna czesciej niz z nimi i byl dla mnie kochany...
Ogolnie wiem,że jest wyjatkowy i na prawde strasznie mi na Nim zalezy i nie zamienilabym Go na nikogo innego,ale ma takie drobne wadki ,ktore mnie do szalu doprowadzaja...wrrr:P
|
|
|