Re:kocina :)
Ja kotka nie mam [img]icons/icon9.gif[/img] ale moja przyjaciółka ma drugiego już. Pierwszy bowiem zginął śmiercią tragiczną [img]icons/icon22.gif[/img] Z kotkiem w bloku to jest tak, z moich obserwacji [img]icons/icon7.gif[/img] kotek jako że jest dość wychowany (pod tym względem) załatwia się w swojej kuwetce, którą należy czesto wymieniać, sam po polu nie biega, jak na spacerek to tylko na smyczy bo by po prostu uciekł, jest ona (Kulka [img]icons/icon7.gif[/img] ) bardzo towarzyska, ale i straaaszna rozrabiaka, łazi (wysiaduje)po parapetach, zasłonach itp musi mieć coś do ostrzenia pazurków bo inaczej drapie wszystko [img]icons/icon7.gif[/img]
jak sobie cos jeszzce przypomne to dopisze [img]icons/1cmok.gif[/img]
|