[lady_poison]

Napisane przez skarbiatko

Ksiądz był .I poszedł.Nie przepadam za wizytą duszpasterską

Brr! Ksiundz
Ja robię wywiad środowiskowy, wiem zawsze kiedy u mnie chodzi i wtedy muszę koooooniecznie zostać dłużej w pracy
Pozostawiam tą wątpliwą przyjemność moim domownikom.

Napisane przez Polly_

ja nie miałam przez 2 lata-ale sie zaden ksiądz nie zająkł ze cos nie tak...u moich rodziców od co najmniej 20 lat kazdy ksiąz przychodzi z własną metalową pałą do święcenia-wypełnioną wodą święconą of kors....a mnie jeszcze pozyskanie wody święconej czeka...ale juz wiem jak to "odbyc"-nie będzie szoku jak w tamtym roku