Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 771
|
Dot.: 2010 r. nadchodzi więc PM oznajmiają iż ze stanu "PANNY" w "ŻONY" sie zmieniają
Cytat:
Napisane przez Samoa
my teraz szukamy na wtórnym, bo pierwotny juz przetrzepaliśmy na prawo i lewo i to co się buduje jest na obrzeżach miasta a to co sie wybudowalo w centrum juz sprzedane albo do odbioru za rok. NA pierowtnym mamy jedną inwestycje, która bierzemy pod uwagę. I też chcemy 2 pokoje na razie, bo dziecko za jakieś 6-7 lat planujemy to jak będzie potrzeba większego mieszkania to wtedy pomyslimy nad kupnem drugiego lub sprzedażą tego.
|
ja myślę że o dziecko będziemy się starać po 1-2 latach po slubie, więc to 2-pokojowe mieszkanko byłoby takie przejściowe, a jak znajdę pracę to bysmy wzięli kredyt na działeczkę i moglibyśmy zacząć się bodować, chociaż chciałabym poczekać aż dzieci pójdą chociażby do 1 klasy.. no i u nas te mieszkania nad którymi się zastanawialiśmy też sa na obrzeżach, a jak będą dzieci to ani przedszkola tam nie ma ani nic, a tam gdzie mieszkają rodzice TŻta, jest kilka osiedli i blisko szkoły, przedszkola, blisko sklepy.i wygodniej by było 
Cytat:
Napisane przez Esti10
no ja mialam na mysli to co pisalas o swoich siostrach, moze zle to napisalam i tak zrozumialas no ale nie wazne 
|
aaaa 
Cytat:
Napisane przez monikadavvida
no dziewczyny ja już od soboty mężatka!  właśnie skończyłam przeprowadzkę do mojego (już) męża i odpoczywam  ślub wypadł rewelacyjnie, wszyscy zadowoleni  na razie nie mam zdjęć, ale jak tylko będę miała, to na pewno wstawię  pozdrawiam!
|
poprosimy o bardziej szczegółową relację ze slubu i wesela podpowiedzi czego unikać , na czym się skupić itp nie pamietam co zrobiliście na podziekowania dla rodziców, gości, jaki pierwszy taniec i w ogóle chciałabym wszystko wiedzieć 
Cytat:
Napisane przez luskap
Ja też się cieszę, ale na początku naprawdę nie będą zadowoleni,a wręcz będą mieli do mnie żal. Bo co innego, jeśli byśmy się wyprowadzali od razu na swoje, to wtedy ok. Ale myślą tak, że skoro do TŻ domu gdzie są rodzice i babcia i brat to równie dobrze możemy mieszkać u nas gdzie też są rodzice i brat. Z tym, że w bloku.  Ale wiem, że z czasem też stosunki byłyby dobre, ale to widać dopiero z czasem.
My tak samo, też tylko na jakichś wyjazdach i już nie moge się doczekać.Nawet gotowania Mu  No ale wolałabym, żebyśmy od razu mieszkali sami, a nie z jego rodziną. Będę się czuła skrępowana na początku. No ale musimy poczekać te kilka latek, zanim wybdyjemy domek. Wybudować to nie taki problem, gorzej będzie wziąć kasę na instalacje i wykończenie. Bo mamy juz projekt, pozwolenie na budowę, prąd, wodę podciągnięte i fundamenty.  No i wybudowany i wykończony budynek gospodarczy i ogrodzenie. uważam, że jak na jeden rok, to dużo zrobiliśmy. W tym roku na wiosnę będzie podmurówka i będziemy dalej czekać aż uzbieramy kasę.
|
u mnie w domu są rodzice, brat, siostra i babcia, tylko że mielibyśmy jeden mały pokój dla siebie i nie byłoby źle, u TZta rodzice, brat i siostra i mieskzanie w bloku i spanie w pokoju gościnnym gdzie nie ma drzwi więc namawiam TZta żeby kupić tańsze, mniejsze mieszkanie na rynku wtórnym co u nas liczy się z minimalnym kredytem, bo część już mamy
|