[olcia_czwa]

Witam

Napisane przez mamrotka

Mala ma krostki na twarzyczce i to pojawiaja sie a to ich niema ale nigdy nie gina bezpowrotnie myslalam ze to potowki ale raczej malej nie przegrzewam i dzis zauwazylam ze na klatce piersiowej zrobila sie strasznie sucha skora, na reszcie cialka tez sucha ale najgorzej na klatce i taka zaczerwieniona jest

A jak za uszkami?
To wcale nie musi być skaza białkowa. Może to np uczulenie na jakiś kremik albo proszek do prania?
Właśnie, tak a propos uczulenia. Od trzech lat używam w zasadzie tylko niemieckich proszków. Tzn odkąd moja siostra tam mieszka. Zawsze uważałam, że są o niebo lepsze od naszych. No i teraz we wrześniu jak byliśmy też przytaszczyłam wielkiego persila (wcześniej miałam zazwyczaj ariele). No i tak jakoś zeszło, że otworzyłam go dopiero jakoś przed świętami. No i się okazało - ja, która nigdy w życiu nie byłam na nic uczulona (nie licząc niklu) dostałam jakiejś cholernej wysypki . Długo nie mogłam dojść od czego. Podejrzewałam kremy, owoce, ale nie proszek. Ale to ewidentnie proszek. Najlepsze jest to, że Niuni nic nie jest, mojemu mężowi alegrikowi tysz, tylko mnie dopadło. Buuu. No i bratanka mojego męża, któremu też przywieźliśmy proszek, choć inny. Nie wiem, może się jakieś przepisy w Niemczech zmieniły i pozmieniali składy, albo co . W ogóle jakiś alergik się robię - nawet serkiem pleśniowym ostatnio się zatrułam a był super świeży. Najgorsze jest to, że ta świąteczna wysypka zeszła, a tu pojawiła się jakaś nowa, co prawda dużo łagodniejsza, ale jednak. teraz to podejrzewam babydrema extrasensitive bo już normalnie innej opcji nie widzę . Aaaa, jakaś masakra normalnie. Skąd to się bierze???

Napisane przez mamrotka

Olus ja znow Cie podrecze, jaki kremik do buzki na zime uzywaliscie/uzywacie?
a tego Babchena to mozna w jakims sklepie kupic czy tylko net? Bo patrzylam na all i jest ale to bede musiala czekac na wysylke

Bubchena można kupić w sklepach dzicięcych. W marketach ich nie ma. Choć w Polsce są dość drogie. (W Niemczech to chyba najtańsze kosmetyki dzieciowe). Ja o nich wiedziałam od siostry, która tam mieszka i wszystkie jej koleżanki zawsze dla dzieci używały właśnie bubchena. Tak więc my cały "zestaw startowy" mięliśmy właśnie tej firmy. Ja jestem przezadowolona. Np szampon mamy ciągle pierwszą butlę i wcale nie chce się skończyć. Tyle, że niektóre ich kosmetyki do mycia zawierają slsy i te chce wymienić. I tu wymieniam na babydreama. Sprawdza się.
Tak więc krem do pupy (moja siostra dla swoich dzieciaków uzywała właśnie sudocremu, ale sama stwierdziła, że bubchen lepszy), krem do buźki (ooo, te jest superowy), kremik na mróz mamy bubchena. Mam też krem z filtrem 50tką, ale nie lubię go, bo plami ubranka i nie da się tego sprać. Tak więc filtrów używamy polskich - daxa i bielendy ecocare - fotostabilne, dobre i tańsze od avenek.
Czyli na mróz bubchen wind and wetter a na słonko dax lub bielenda.

Napisane przez Malinn

do godz 23.59 musimy dzisiaj wyslac biznes plan...(jakies 15-20 stron) fakt, ze obudzilysmy sie z kolezanka wczoraj ze to juz na jutro... ale wyobrazcie sobie ze jedochodzi 23.. ja nasmyralam prawie 4 strony znalazlam materialy.... a ona nie zrobila jeszcze NIC!!!!!! Ba... nawet nie raczyla sie odezwac...!!! A o godzinie 18 sie widzialysmy i dzieliysmy praca....! Nie wiem czy musze miec zawsze takiego pecha i trafiac zawsze na tak nieodpowiedzialnych ludzi

I jak Ci poszło Biedaku?

Napisane przez Aliczka88

P.S.1 Słuchajcie zróbmy jakies zbiorowe odchudzanie!!! Która więcej schudnie czy co?? Spiszmy jakis jadłospis.... Pozbierajmy informacje z wszystkich diet, jakies menu. My musimy jakoś schudnąć!!!!!!!!!!! Dołączmy ćwiczenia! Dziewczyny nothing can stop us now!

Oooo, dobrze gada dać jej wódki!!
Ja zaczęłam się kształcić w temacie wspomnianej wcześniej diety dukana. Zbieram info i zamówiłam książkę. Może to naprawdę nie jest zły pomysł, skoro lekarz, który leczy mnie ładnych parę lat mi ją polecił. Swoją drogą profesor.
Wiem, że Ineska się do niej przymierzała, bo gdzieś mi mignęła na wątku dukanowym, ale chyba się nie zdecydowała. Inesko można wiedzieć dlaczego?

Napisane przez Kostka09

olcia - Ty tez wulkan optymizmu wpadaj do nas jak najczesciej

Jeszcze częściej? A poważnie - dziękuję staram się jak mogę

Napisane przez Kostka09

co do pilingu/toniku na mnie migdal slabo dzialal nie czulam za bardzo nic, a po salicylu cud miod buzia ale malinn ma racje to sprawa indywidualna ja kupilam w mazidlach salicyla i mieszam go ze spirolem

Qrczę ja jakoś nie mogę się zdobyć na odwagę co by sobie samej takie cudo ukręcić...

Napisane przez Kostka09

ja wczoraj nawet nie mialam czasu Was poczytac, jechalam rano do pracy, potem kupic prezent kumpeli z powodu urodzenia dziecka, a potem jechalysmy ją odwiedzic i przesiedzialysmy tam chyba z 4 godziny, Kumpela urodzla 28 grudnia Madzie, slodka jest tylko taka malutka, jak sie urodzila to wazyla 3000g i 54cm, wiec jest dluga i chudziutka jak kurczak, ale slodziak a niej, nie mogla sie wczoraj opedzic od ciotek i nawet ja niezbyt woelka fanka dzieci sie w niej zakochalam moze mi sie instynkt budzi a kumpela tez nigdy dzieci nie lubila i jak juz byla w ciazy to szla w zaparte, ze karmic nie bedzie a teraz matka polka ach ta matka natura

hihi, no tak to już jest. Ja też się zapierałam, że nie wyobrażam sobie siedzenia w domu z dzieckiem i co??? Wszystko się zmienia...
Ej, a Ty mi nie mów, że taka malutka - Niuńka ważyła 2400g.

Napisane przez Kostka09

ja za pare dni mam urodziny i znowu bede wygladala jak wieloryb a co tam trudno, za rok bedzie lepiej

Kiedy? Kiedy? Przyznawać się tu proszę natychmiast!!

Napisane przez Niuniuska

Hej ho, Dobry dzień

Sie rozpisała...
Dżem dobry

Napisane przez Malinn

DIete trzymam, dzisiaj na wadze 1,2kg mnie niz w poniedzialek Ale, ze okres sie mnie trzyma to nie jest to zbyt miarodajne wiec zobacze za pare dni jak bede miec normalny brzuch....

1,2kg mniej podczas okresu?? I Ty narzekasz? To super

Zmykam gaduły