2010-01-08, 15:24
|
#162
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Austria-Wiedeń
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Kancia normalnie nie mogę przestać   : hahaha: :h ahaha: :ha haha: :hah aha: :haha ha: :hahah a: :hahaha : 
Ja to też takich tekstów się osłuchałam, a że mam 3 siostrzeńców i 2 siostrzenice to było tego sporo!
Ostatnio było śmiesznie, jak przyjechali do nas znajomi na sylwestra. Przyjechali z dwójką dzieciaków, wcale nie małych, bo 14 i 12 lat! My przygotowywalismy śniadanie, a na szafce leżały chipsy i wiadomo, że to jest przynęta dla dzieci Obaj zaczęli podjadać, w końcu za którymś podejściem ich mama mówi, żeby się opanowali z tymi chipsami, bo śniadanie zaraz będzie, a mówila to wtedy jak 14 latek brał chipsaki. Obok stał ten młodszy i wziął jeszcze, no a ich mama znowu, że przecież mówiła, żeby przed śniadaniem nie jeść tyle chipsów. A on na to: "Przecież do mnie tego nie mówiłaś"!!!!
__________________
Szymuś 10.01.2010 
|
|
|