|
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz
Jeżu malusieńki Dziewczyny normalnie nie wychodźcie z domu - u nas jest taka śnieżyca, że głowa mała Już dziś więcej nie wychodzę - robię sobie wieczór lenistwa - będę jadła frytki, preażynki i mam Redsika 
Dottta mnie kusi takie jedzenie i może w naszą rocznicę się wybierzemy Najgorzej to się przemóc 
Lusesita dośc dziwna sprawa, ale szcze powiedziawszy nie mam pojęcia co Ci poradzic. Na pewno szczera rozmowa, ale wtedy wyjdzie, że grzebiesz w jego poczcie i to też może byc nieciekawe
|