2010-01-09, 18:09
|
#6
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Cos dziwnego sie ze mną dzieje
Cytat:
Napisane przez EmlissilmE
(...)Każde urodzinowe życzenie, każda modlitwa to było o to, żeby więcej się takie cos nie zdarzyło. (...)
Dlatego dziwi mnie, że te lęki, poczucie smutku miało by wracać teraz, kiedy juz wyprowadziłam się z domu, kiedy już osiągnęłam wiek, w którym pewne sprawy rozumiem. Czy to jest ta przyczyna? JEsli tak to co mam zrobić żeby sie tego pozbyc? Ale sama
|
Zaznaczyłam pewien fragment z twojej wypowiedzi, bo chcę go odnieść do siebie.
Miałam w życiu inną sytuację, nic związanego z rodziną, ale też, można powiedzieć, zostawiła ślad w psychice. Myślałam, że to już minęło i oczywiście, wydarzenia minęły, ale to ciągnie się za mną nadal, chociaż minęło kilka lat.
I teraz do fragmentu: nie chcę opisywać swojej sytuacji, ale łapię się na tym, że, gdy jestem wśród ludzi albo wychodzę na dwór, myślę sobie w myśli, żeby coś takiego się nie przytrafiło.
To jest inna sytuacja, ale chcę powiedzieć, że nadal nie pozbyłam się pewnych wspomnień, oczywiście nie pozbędę, ale nie nabrałam jeszcze takiego dystansu, jakiego chciałabym.
Nie wiem, jak ci pomóc. Nie wiem, dlaczego też napisałam wiadomość w tym temacie, bo potrzebujesz rady, a takiej nie mogę ci dać, bo nie znam odpowiedzi.
|
|
|