2010-01-11, 10:50
|
#202
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cześć Dziewczyny!
Postanowiłam się w końcu do Was dołączyć z oczywistym problemem.
Sama nie wiem czy martwić się czy nie, ale czasem jestem naprawdę przerażona ilością wypadających włosów 
Ogólnie mam włosy kręcone, słabe, suche, łamiące się. Najwięcej włosów wypada mi przy myciu , jeżeli myję je co dwa dni to nie jest jeszcze najgorzej, natomiast jeśli umyję np. po trzech, albo czterech dniach to aż zapycha się odpływ w wannie Z tego względu, że mam włosy kręcone to ich za bardzo nie czeszę, podczas mycia przeczesuję palcami, może to jest też związane z tym, że tylko podczas mycia (i po) wypada mi tyle włosów...
Kiedyś byłam z tym u dermatologa, parę lat temu, dostałam jakiś płyn do wcierania (nie pamiętam nazwy), ale nic nie pomógł. Potem przez pewien czas stosowałam szampon Dermena, też nie pomógł. Potem Seboradin, ale tu efektów niestety nie pamiętam...
Z tego względu, że udzielam się też na wątku dla kręconych włosów zaczęłam stosować się do rad tamtych Dziewczyn i zaczęłam myć włosy samą odżywką, nakładałam też WAXa, nie wiem czy było to tym spowodowane, ale miałam wrażenie, że przestało mi tych włosów mniej wypadać... Piłam też do tego pokrzywę i skrzyp... Niestety musiałam przerwać na trochę mycie odżywką, bo dostałam łupieżu i na parę dni wróciłam do szamponu i znowu to samo, znowu cała wanna włosów... 
Chciałam kupić sobie te ampułki Vichy (mojemu tacie pomogły, ale na krótko), ale nie wiem czy jest sens wydawać tyle pieniędzy, bo opinie nie są za dobre...
Aha, i brałam kiedyś też tabletki Skrzypovita, ale niestety też bez większych efektów...
Będę czytać Was regularnie i może podrzucicie jakiś pomysł, jak zapobiegać wypadaniu włosów 
Pozdrawiam
|
|
|