2010-01-11, 13:52
|
#2557
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 304
|
Dot.: Offtopowe zapuszczanie część X - jubileuszowa :D
Cytat:
Napisane przez motylek1007
bo ja nie cierpie wszelakich kwiatów: ani cietych, ani doniczkowych. Przypominam głosno co jakis czas to rodzinie, ale zawsze znajdzie sie ktos uparty kto mi wciska kwiata w doniczce 
Dobrze, ze moja mama, ma na ich punkcie duzego fisia, wszystkie jej z chęcią oddaje
jedyne rosliny jakie akceptuje to kaktusy
|
a ja wlasnie odwrotnie. nienawidze kaktusow przez ich kolce. Zawsze jak przecieralam kurze na parapecie to igielki wbijaly mi sie w dlon;//
A dla mojego brata jakims cudem wbil sie w poduszke duzego palca u stopy i przez 3 miesiacie nic nie widzial, a pieklo go i bolalo. Zaszlo cale ropa i zaczelo wychodzic zywe mieso. Po 3 miesiacach zobaczyl mala igielke wystajaca no i wyjal malutki kolec (chyba raczej wlosek, bo to bylo takiej grubosci) z palca. Od tego czasu mama wyrzucila wszystkie kaktusy
A kwiatki doniczkowe lubie ale zapominam podlewac
|
|
|