2010-01-11, 14:26
|
#4069
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 3 626
|
Dot.: Zakupy na strawberrynet.com - kolorówka część VIII
Cytat:
Napisane przez dimiti
ok to ja place za tego feverka  no 330 na zapas trzeba kliknac! a nie ma...
chce jeszcze lancome rose i survival coral (chyba taka nazwa  )
to super  tez moglam kliknac na zapas...ale cena normalna nie az taka straszna, jak bedzie cuda czynic to chetnie kupie  u mnie feverki trzymaja sie najdluzej, lepiej niz Diorki czy Chanelki Levres- tylko YSL sa porownywalne- nie liczylam nigdy dokladnie, ale po ok 3h mam dopiero taki lekki kolorek juz i trzeba nalozyc nowa warstwe
heh to musze kupic jeszcze lakiery DIora  oj !
|
Płać, płać 
A 330 pewnie też niedługo wrzucą Jak pojawił się błyszczyk widmo 328 to jak ma nie być 330 która już bywała na tru 
A lakier Diora musisz wypróbować! Ja nie byłam nastawiona na żadne cudo, a teraz jest u mnie numerem jeden Później są Fever Glossy. A może na równi 
Tylko lakiery Diora są tylko w 3 kolorach na razie (z czego pasuje mi jeden tylko)... Wiosna wychodzi nowy odcień. A FG mam już 4 ...
Cytat:
Napisane przez Koszka876
Ad1.Właśnie ta dwójeczka najbardziej mi się podoba. Oj kusisz. I teraz sama nie wiem - bo że chcę kupić błyszczyk jakiś to na pewno. Czy lakier Diora, czy Borghese? I jeszcze Shiseido kusi. Ciekawa jestem który z nich najbardziej trwały?
Ad2. U mnie dała radę. Oczywiście niespodzianki nie zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdzki, ale zniknęły trochę takie grudki podskórne i sama skóra taka bardzo wygładzona i rozjaśniona. Jak się nakłada zresztą tą maseczkę, to czuć lekkie mrowienie i chłodek.
A to co zaoszczędziłam wydam na błyszczydło nowe 
|
Wystarczy Ci na dwa co najmniej Jedne lakier Diora i Borghese 
Dla mnie trwałość nie jest najważniejsza w błyszczyku, ale te lakiery są naprawdę trwałe I fajnie nawilżają jak na błyszczyki.
Cytat:
Napisane przez Guarana
To zimny odcień rózu. Calianna go ma, można ją poprosić o jakąś fotę.
Lipczak poluje od długiego czasu ale bezskutecznie. Do tej pory nie było go na Tru.
|
No właśnie, też go nigdy nie widziałam do tej pory. I też pamiętam go jako zimny odcień różu 
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;16392024]Chyba mi juz na mozg wali. Wywalilam 240 zl na krem Borghese, ktory okazal sie beznadziejny i wciaz nie mam kremu pod oczy . Niech oni wrzuca lepiej jakies nowe spejalsy bo nie wiem, co ze soba zrobic .[/QUOTE]
A wiesz, że mi ten Borghese też chyba nie odpowiada jeżeli chodzi o nawilżanie? Przy nakładaniu jakieś tam nawilżenie czuję, ale rano mam skórę w takiej kondycji, jakbym wieczorem nic nie nałożyła 
W piątek wróciłam do swoich kremów pod oczy Oceanic. Tym razem kupiłam coś mocniejszego (naprawdę przesuszyła mi się skóra pod oczami strasznie i potrzebuję silnej kuracji) i kupiłam krem dla 50 +... Ale skóra już wczoraj była w zupełnie innej kondycji Zdecydowanie jest lepszy od tego Borghese jeżeli chodzi o nawilżanie.
|
|
|