2010-01-11, 22:21
|
#2473
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Scent Bar XII
Cytat:
Napisane przez gryx82
Coś dla miłośników zimy
BESKIDY
|
o hilfeee 
Cytat:
Napisane przez MoniaK
Ja też ja też, bo oszaleję  dobra nie będę wybredna potrzebuję chociaż minus 5 stopni i bez zasp śniegu
Dobrze, że zaczęłam się trochę ruszać to łudzę się, że może mi tej energii sport dostarczy 
|
ja mam codzienny sport zapewniony "wędrówka przez zaspy" ewentualnie "próba utrzymania równowagi na lodzie" 
więcej sportu mi się nie chce 
Cytat:
Napisane przez Polly_
a wogóle to mi nie do śmiechu.wracam od dentysty-mam dziure do samego kanału i mam to wszystko na wierzchu...słabo mi sie robi.... 
bo pani kopała,kopała i sie do ropnia pod korzeniem dokopała  ,
ropien zrobił trach!...i teraz ma sie wysączyć reszta 
|
współczuję oby to chociaż coś pomogło...
Cytat:
Napisane przez Murszafka
Jakiś bydlak mnie na Allegro oszukał  Od 11 listopada czekam na książkę, ani książki, ani kontaktu, ani zwrotu kasy 
Pisałam zgłoszenia, zakładałam spory i kibel -nic 
|
Też tak raz miałam. Odpuściłam bo o 50 złotych nie chciało mi się z policja szarpać, ale od tego czasu już zawsze się obawiam czy będzie wszystko ok 
Cytat:
Napisane przez Polly_
chciałam tylko dodać ze przebywanie w Scent Barze jest bardzo rozwijające-dzieki Wam poznałam meteory, hentai i poznam sushi 
|
aż strach pomyśleć co będzie dalej 
Cytat:
Napisane przez Szara Róża
|
a co zrobiłaś, ze się kontuzjowałaś?
Cytat:
Napisane przez kamena
Hejka!
Miałam mały masaker dziś w pracy
Nie to, że dużo roboty, skąd. Mieliśmy problemy z prądem, nie dało się pracować na komputerach (a jak nie ma komputera to np. ja w ogóle nie mam co robić) ale najgorsze, że panowie elektrycy odłączyli ekspres do kawy  i czajnik
A później było jeszcze lepiej bo topniejący śnieg przesiąknął przez dach i zalał mój pokój. I trzeba było ewakuować koleżankę razem z biurkiem i jej kompem, odwinąć wykładzinę i mopować wodę. Więc przez kolejną część dnia trochę tłumaczyłam a trochę latałam ze ścierą 
|
ale miałaś atrakcje
|
|
|