2010-01-12, 06:19
|
#1620
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)
Nadrobiłam tylko pierwszą stronę, jak zawsze ostanio 
Powiem Wam, że ja nie chciałabym długo nie wiedzieć, że jestem w ciąży 
Bałabym się, że czymś zaszkodziłam dziecku. Regularnie piję kawę przecież.
Poza tym raz na kilka miesięcy coś tam wypiję do toastu - i chociaż zawsze jest to bardzo niewiele, to zachodziłabym w głowę, czy własnie to niewiele nie zaszkodzi i od czasu do czasu coś tam zapalę. I też chyba bym się pocięła z nerwów, czy nie zaszkodziłam dzidzi.
Niby nic takiego nie wyprawiam, nic - co by mi szkodziło jakoś specjalnie. Ale gdyby się okazało, że jestem w 5 miesiący ciąży i bym sobie policzyła np. że wypiłam 100 kaw, zapaliłam 5 razy i wypiłam 3 drinki, to bym chyba zemdlała bo przecież pierwsze miesiące zycia dziecka są najważniejsze. A jakbym nie wiedziała, że jest dzidzia, to skąd miałabym wiedzieć, że np. muszę odstawić kawę 
Masakra... Zamartwiłabym się na śmierć i chyba zrobiła każde możliwe badanie
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
|
|
|